Jakiś czas temu mieliśmy okazję doradzać pewnym Founderom przy transakcji wnoszenia praw autorskich do wspólnie stworzonego przez nich oprogramowania w zamian za udziały w nowopowstałej spółce z o.o. W ramach niniejszego wpisu chcielibyśmy podzielić się najważniejszymi kwestiami, które przesądzają o skuteczności zrealizowania takiego procesu.
Dla potrzeb niniejszego wpisu ustalmy, że oprogramowanie, które Founderzy stworzyli jest bez wątpienia „utworem” w rozumieniu prawa autorskiego, a Founderzy od samego początku posiadali pełnię praw do utworu i stworzyli go od podstaw.
W trakcie planowania całej transakcji wyróżniliśmy następujące etapy:
porozumienie w zakresie stworzenia utworu wspólnego,
wspólne stworzenie utworu,
wniesienie utworu wspólnego do spółki.
Etap 1
Founderom bardzo zależało na ustaleniu przez nas, że utwór przez nich stworzony stanowi jedną całość oraz że każdemu z Founderów przysługuje określona część w całości praw autorskich do wspólnego utworu. Oczywiście na wstępie wyjaśniliśmy im, że nasza interpretacja dotyczy tego, co zastaniemy i nie możemy przygotowywać dla nich analizy „na zamówienie”.
Niemniej jednak, Founderzy dostarczyli nam dokumenty sporządzone kilka miesięcy temu, z których wynikało, że od samego początku planowali przygotowanie wspólnego projektu – co było bardzo dobrą dla nas wiadomością. Otóż…
Porozumienie
Zasadniczą przesłanką powstania utworu wspólnego jest twórcze działanie wszystkich współautorów. Co do zasady, jakiekolwiek porozumienia, na podstawie których osoby ustalają, że stworzą utwór wspólnie nie przesądzają o współautorstwie, jednak mogą stanowić niezbity dowód woli takiego wspólnego działania, ustalonego zakresu współpracy oraz rozkładu twórczego wkładu każdej z osób.
Bardzo ważne w tym zakresie jest stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy, że „współtwórczość ma miejsce tylko przy istnieniu porozumienia współtwórców co do stworzenia wspólnym wysiłkiem wspólnego dzieła”.
Podział obowiązków, podział udziałów
W naszym przypadku Founderzy przed przystąpieniem do realizacji projektu dokonali szczegółowego podziału obowiązków. Każdy z Founderów miał mieć twórczy wkład w wytworzeniu utworu. Ponadto Founderzy dokonali umownego ustalenia, jaka część prawa do utworu będzie przysługiwała każdemu z Founderów przy uwzględnieniu przydzielonego zakresu obowiązków, jego skomplikowania, czasochłonności oraz wkładu pracy każdego z Founderów.
Dlatego też stwierdziliśmy, że Founderzy porozumieli się wspólnie, co do stworzenia wspólnego utworu. Na tym jednak nie koniec.
ETAP 2
Jak wcześniej napisałem, umowne ustalenia, co do powstania wspólnego utworu nie przesądzają o wspólnym prawie. Do powstania utworu wspólnego zawsze wymagane jest „twórcze” działanie każdego ze współautorów.
Twórcze działanie
Founderzy, którym mieliśmy okazję doradzać wywiązali się z wcześniej nałożonych na siebie wzajemnie obowiązków i stworzyli utwór według wcześniej ustalonego podziału zadań. W tym momencie napotkali trudność, z którą nie mogli sobie poradzić, więc zwrócili się do nas.
Founders agreement
Celem całej transakcji pomiędzy Founderami miało być skuteczne przeniesienie praw do utworu w możliwie najszerszym zakresie na nowopowstałą spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Struktura udziałów spółki miała w zasadzie odpowiadać udziałom Founderów we wspólnym prawie do utworu.
Zdecydowaliśmy, że najpierw zostanie zawarta umowa założycieli – Founders agreement. Umowa potwierdzała status quo w zakresie woli stworzenia wspólnego utworu oraz okoliczności jego powstania. Ponadto w umowie zawarliśmy:
zobowiązanie Founderów do zawiązania spółki, mające charakter umowy przedwstępnej,
określenie wkładów do nowopowstałej spółki, tj. udziałów we wspólnym prawie do utworu,
zobowiązanie do wniesienia wkładów niepieniężnych na pokrycie udziałów, przy czym część wspólników zobowiązała się także do wniesienia wkładów pieniężnych,
ograniczenia Founderów w dalszym zbywaniu udziałów w zawiązanej spółce (lock-up),
zobowiązania do współpracy w zakresie pozyskania inwestora,
inne zwyczajowe zobowiązania, zapewnienia i oświadczenia,
stosowne zabezpieczenia na wypadek niewywiązania się poszczególnych Founderów z zobowiązań.
Prace nad umową trwały kilka tygodni.
ETAP 3
W umowie założycielskiej Founderzy zobowiązali się do zawiązania spółki z ograniczoną odpowiedzialnością na warunkach określonych w tej umowie. Aby usprawnić cały proces zaproponowaliśmy, aby projekt umowy spółki stanowił załącznik do Founders agreement. Ponadto w Founders agreement ustaliliśmy skład zarządu spółki W ten sposób osiągnęliśmy niejako automatyzm podejmowanych kolejno czynności.
Umowa spółki
W przypadku naszych Founderów najistotniejszym elementem umowy spółki był opis wkładu niepieniężnego, tj. autorskich praw majątkowych do utworu przysługujących wspólnie Founderom.
Zgodnie z kodeksem spółek handlowych, jeżeli wkładem do spółki w celu pokrycia udziału ma być wkład niepieniężny (aport), umowa spółki powinna szczegółowo określać:
Z wykorzystaniem technicznych opisów utworu dostarczonych przez Founderów udało nam się w dosyć zwarty, lecz szczegółowy sposób opisać przedmiot wspólnego prawa w treści umowy spółki. Jednocześnie umowa spółki szczegółowo określała jaką część wspólnego prawa do utworu wnosi dany wspólnik w zamian za określoną liczbę udziałów. Umowa określała ponadto ustaloną przez Founderów wartość wspólnego prawa do utworu.
Objęcie udziałów i wniesienie wkładów
Po złożeniu oświadczenia o objęciu udziałów pozostała jedynie czynność faktycznego wniesienia wspólnego prawa do spółki. Podobnie jak w przypadku umowy spółki i z tych samych względów, zadbaliśmy o to, aby wzór umowy wniesienia wkładów stanowił załącznik do Founders agreement.
Umowa wniesienia wkładu niepieniężnego zawierała szczegółowy opis wspólnych praw Founderów do utworu, zakres w jakim następowało przeniesienia praw na spółkę oraz wielkość udziałów we wspólnym prawie jakie dany Founder wnosił do spółki.
Rejestracja w KRS
Ostatnim etapem tego procesu jest rejestracja spółki w KRS, która zazwyczaj następuje po tygodni od złożenia wniosku.
PODSUMOWANIE
Jak widać proces wniesienia autorskich praw majątkowych do utworu wspólnego tytułem wkładu niepieniężnego do spółki z ograniczoną odpowiedzialnością jest skomplikowany. Co więcej, niewłaściwe, niekompletne lub nieprawidłowe przeniesienie praw do takiego utworu może w bardzo negatywny sposób wpłynąć na obraz Startupu w oczach inwestora. Nie jest tajemnicą, że posiadanie przez spółkę całości IP do jego produktów jest jednym z koniecznych warunków inwestycji funduszów VC. W przypadku popełnienia błędów na tym polu, mają one zazwyczaj charakter nieodwracalny i bez wątpienia zostaną wykryte w badaniu due dilligence prowadzonym przez inwestora.
Dlatego też rekomendujemy, aby Founderzy już na etapie „siadania” do wspólnych rozmów zaangażowali swoich doradców, którzy nadzorować będą cały proces rozwoju tego przedsięwzięcia i należytego zabezpieczenia praw do wspólnego projektu.
Pozdrawiam,
Jędrzej Szymczyk, LLM.
jedrzej.szymczyk@plw.legal