210 KSH: umowy z członkami zarządu

 

W trakcie każdego prowadzonego przez nas due diligence startupu, będącego przedmiotem potencjalnej inwestycji naszego klienta weryfikujemy umowy zawarte pomiędzy spółką a członkami jej zarządu, którzy w wielu przypadkach są także founderami - wspólnikami. Są to umowy różnego rodzaju: od umów o zakazie konkurencji, zachowaniu poufności przez umowy o pracę, dzieło, a kończąc na umowach o przeniesienie IP na spółkę. Niestety w wielu przypadkach popełniany jest ten sam, kosztowny w skutkach błąd – w umowie zawartej pomiędzy spółką i członkiem jej zarządu spółkę reprezentuje zarząd, a czasami nawet (co gorsza) członek zarządu będący zarazem stroną takiej umowy.

Ostatnio usłyszeliśmy nawet wytłumaczenie founderów: „czuliśmy, że coś jest nie tak, bo chyba nie powinniśmy sami ze sobą zawierać umów, ale nie znaleźliśmy nigdzie takiego zakazu”. Otóż taki zakaz istnieje. 

210 Kodeksu spółek handlowych

Zgodnie z art. 210 § 1 Kodeksu spółek handlowych, w umowie między spółką z o.o. a członkiem zarządu spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników. Odpowiednikiem tego przepisu dla spółki akcyjnej jest art. 379 Kodeksu spółek handlowych. 

Wyżej przywoływany przepis dotyczy wszelkiego rodzaju umów zawieranych z członkami zarządu i nie ma żadnych odstępstw od zastosowanej w nim reguły. Celem przepisu 210 jest ochrona spółki, wspólników i wierzycieli przed niekorzystnymi dla spółki decyzjami jej członków zarządu i przeciwdziałanie mogącym wystąpić konfliktem interesów. 

Tryb zawierania umowy

Przepis 210 określa jedyne podmioty uprawnione do zawierania umów z członkami zarządu spółki, a są to:

  • pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników,

  • rada nadzorcza.

Pełnomocnikiem do zawarcia umowy z członkiem zarządu w zasadzie może być każda osoba, w tym wspólnik spółki lub osoba trzecia, przy czym w doktrynie i orzecznictwie występują wątpliwości, czy takim pełnomocnikiem może być inny członek zarządu, który nie będzie stroną przedmiotowej umowy. Pełnomocnikiem nie powinien być jednak członek zarządu, który jednocześnie będzie stroną takiej umowy.  

W przypadku występowania w strukturach spółki rady nadzorczej, także ona może reprezentować spółkę w umowach lub sporach z członkami zarządu. Jednocześnie ustanowienie w spółce rady nadzorczej nie wyłącza możliwości skorzystania z trybu zawierania umów z członkami zarządu z udziałem pełnomocnika powołanego przez zgromadzenie wspólników.

Jak widać, do zawarcia umowy z członkiem zarządu konieczne będzie podjęcie czynności przygotowawczych poprzedzających jej zawarcie, w tym podjęcia odpowiednich uchwał przez zgromadzenie wspólników. 

Skutki naruszenia 210

Niezastosowanie się do wymogów art. 210 Kodeksu spółek handlowych powoduje bezwzględną nieważność czynności dokonanej z członkiem zarządu, która nie może być „uzdrowiona” w jakikolwiek sposób. Oznacza to, że wszelkie przysporzenia, rozporządzenia i inne skutki, które miały być osiągnięte na mocy zawartej umowy z członkiem zarządu, będą nieważne. 

Podsumowanie

Jak pisałem na wstępie, w praktyce spotykamy się z wieloma przypadkami, w których founderzy nie stosują się do wymogów przepisu 210 Kodeksu spółek handlowych, a praktycznie wszystkie te naruszenia wynikają z nieświadomości. Jak wiemy ignorantia iuris nocet, a w tym przypadku szkoda może być olbrzymia. Wyobraźmy sobie sytuację, w której wspólnik i zarazem członek zarządu przeniósł na spółkę IP na podstawie umowy zawartej z naruszeniem komentowanego w niniejszym wpisie przepisu. Po kilku latach działalności, między spółką a takim wspólnikiem dochodzi do sporu skutkującego jego odejściem ze spółki. Jednocześnie zainteresowani odkrywają, że kluczowa umowa z tym wspólnikiem jest nieważna…

Podsumowaniem tego wpisu są w zasadzie dwa numery: 210 i 379. Zapamiętajcie je proszę. 

 

Pozdrawiam,
Jędrzej Szymczyk, LLM.
jedrzej.szymczyk@plw.legal

 

 

Zostaw komentarz