Jak wygląda modelowy proces inwestycyjny w start-up?
Jak wygląda modelowy proces inwestycyjny w start-up?
Wiele osób powie, że nie istnieje jednolity, odtwarzalny schemat procesu inwestowania w projekty typu start-up. Że każdy proces jest inny,
Faza I – Term-sheet / lista głównych założeń
Wyobraźmy sobie, że proces
Teraz wróćmy do tematu niniejszego wpisu. Nasz start-up jest taką działką
Zawarcie term-sheet możemy porównać do całego procesu planowania budowy domu. Ten dokument powinien w szczególności opisywać główne założenia inwestycji, docelowej struktury, ogólnego zakresu uprawnień i przywilejów inwestora.
Często się zdarza, że zamiast term-sheetu strony ustalają krótką listę głównych założeń inwestycji, ale nadal „wiedzą na czym stoją”.
Niestety w praktyce
strony pominęły term-sheet, a
jedna ze stron wprowadza do umowy inwestycyjnej zapisy i ustalenia, o których wcześniej nie wspominała uzasadniając, że jest to niejako standard rynkowy, w skutek czego w najlepszej sytuacji negocjacje się przedłużają, a w najgorszej – jedna ze stron „odchodzi od stołu”, jedna ze stron zbagatelizowała zapisy w term-sheet licząc, że są to tylko ogólne, nic nieznaczące ustalenia, a następnie liczy na odwrócenie jej sytuacji
na etapie negocjacji treści umowy inwestycyjnej – niestety tak to nie działa.
Dlatego
Faza II – due diligence
Przed przystąpieniem do budowy domu trzeba wykonać wiele czynności przygotowawczych. Sprawdzić teren, uzyskać odpowiednie pozwolenia itd. To samo dotyczy inwestycji.
Co ważne, właściciele start-upu nie powinni podchodzić z niechęcią do tej fazy.
Dlatego ważne jest, aby solidnie przepracować ten proces i w możliwie najszerszym zakresie współpracować z inwestorem, a następnie pozyskać od inwestora wiedzę o dostrzeżonych uchybieniach.
Pozytywne przejście procesu DD zazwyczaj wieńczone jest decyzją inwestora o chęci przystąpienia do projektu.
Faza III – prace nad umową inwestycyjną
Na tym etapie zasadniczo realizowana jest zasada „od ogółu do szczegółu”. To
Ogólnie rzecz biorąc, Faza III to zasadniczo pochodna rezultatów Fazy I i II.
Faza IV – Closing
Budowa domu zakończona, czas
Nie bez znaczenia największą część niniejszego wpisu zajmuje Faza I. To od niej zależy, jak potoczą się dalsze losy inwestycji. To właśnie w Fazie I można popełnić najwięcej nieodwracalnych błędów. Z drugiej strony, to także w Fazie I strony procesu inwestycyjnego powinny się poznać na tyle, aby móc zdecydować, czy chcą razem „budować dom”.
Jędrzej Szymczyk, LL.M
radca prawny